2
Zmiana terminu płatności nie zmieni terminu przedawnienia?
2020-03-17
14
Państwo udzieli pomocy publicznej w celu ratowania i restrukturyzacji przedsiębiorstw?
2020-04-07

Umowa standstill, jako remedium na utratę płynności

Jak wynika z rekomendacji dotyczącej Dobrych Praktyk Procesów Restrukturyzacji Przedsiębiorstw wydanych przez Związek Banków Polskich (https://www.zbp.pl/Aktualnosci/Stanowiska-i-komentarze/Rekomendacja-ZBP-dotyczaca-Dobrych-Praktyk-Procesow-Restrukturyzacji-Przedsiebiorstw), umowa standstill powinna mieć na celu umożliwienie utrzymania płynności w czasie prowadzonych rozmów na dotychczas udzielonych produktach oraz zapewnienie czasu na przygotowanie przez jej strony docelowego rozwiązania. Często tylko porozumienie i skoordynowanie działań wierzycieli może umożliwić dłużnikowi wprowadzenie środków naprawczych.

Z kim mogę zawrzeć umowę standstill?

Najczęściej takie umowy zawierają podmioty posiadające wyspecjalizowane działy zajmujące się tego rodzaju działalnością, a więc:

  • banki
  • firmy leasingowe
  • fundusze inwestycyjne
  • firmy faktoringowe

Oczywiście nie wyklucza to możliwości zawarcia takiej umowy z innymi podmiotami, należy jednak pamiętać, że jeżeli umowa wymagała będzie uzyskania zgody wierzycieli na któreś z  podejmowanych czynności, to niewyspecjalizowany podmiot może opóźniać proces decyzyjny, co w skrajnych przypadkach może spowodować niepowodzenie nieformalnej restrukturyzacji.

Jakie korzyści dla dłużnika płyną z zawarcia umowy standstill?

Przede wszystkim, co wynika z istoty tej umowy, wierzyciele zobowiązują się nie wszczynać postępowań egzekucyjnych oraz nie składać wniosku o upadłość. Co istotne z perspektywy managerów, wobec zagrożenia niewypłacalnością dłużnika, wierzyciele mogą zobowiązać się do niepodnoszenia roszczeń względem członków jego zarządu. Niebagatelne znaczenie ma także fakt, że tego rodzaju nieformalna restrukturyzacja nie niesie za sobą kosztów- poza doradztwem prawnym i finansowym, a zatem jest rozwiązaniem stosunkowo tanim.

Co potem?

Umowa jest tylko pierwszym krokiem w kierunku wyjścia dłużnika na prostą. Kolejnym etapem jest zawarcie docelowej umowy restrukturyzującej zobowiązania, w ramach której przeprowadzone są działania takie jak np. likwidacja nierentownej części działalności gospodarczej dłużnika, lub ograniczenie zatrudnienia. Nie można także wykluczyć, w przypadku niepowodzenia działań w ramach umowy standstill, że ostatecznie i tak konieczne będzie złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika.

Jak wynika z rekomendacji dotyczącej Dobrych Praktyk Procesów Restrukturyzacji Przedsiębiorstw wydanych przez Związek Banków Polskich (https://www.zbp.pl/Aktualnosci/Stanowiska-i-komentarze/Rekomendacja-ZBP-dotyczaca-Dobrych-Praktyk-Procesow-Restrukturyzacji-Przedsiebiorstw), umowa standstill powinna mieć na celu umożliwienie utrzymania płynności w czasie prowadzonych rozmów na dotychczas udzielonych produktach oraz zapewnienie czasu na przygotowanie przez jej strony docelowego rozwiązania. Często tylko porozumienie i skoordynowanie działań wierzycieli może umożliwić dłużnikowi wprowadzenie środków naprawczych.

Z kim mogę zawrzeć umowę standstill?

Najczęściej takie umowy zawierają podmioty posiadające wyspecjalizowane działy zajmujące się tego rodzaju działalnością, a więc:

  • banki
  • firmy leasingowe
  • fundusze inwestycyjne
  • firmy faktoringowe

Oczywiście nie wyklucza to możliwości zawarcia takiej umowy z innymi podmiotami, należy jednak pamiętać, że jeżeli umowa wymagała będzie uzyskania zgody wierzycieli na któreś z  podejmowanych czynności, to niewyspecjalizowany podmiot może opóźniać proces decyzyjny, co w skrajnych przypadkach może spowodować niepowodzenie nieformalnej restrukturyzacji.

Jakie korzyści dla dłużnika płyną z zawarcia umowy standstill?

Przede wszystkim, co wynika z istoty tej umowy, wierzyciele zobowiązują się nie wszczynać postępowań egzekucyjnych oraz nie składać wniosku o upadłość. Co istotne z perspektywy managerów, wobec zagrożenia niewypłacalnością dłużnika, wierzyciele mogą zobowiązać się do niepodnoszenia roszczeń względem członków jego zarządu. Niebagatelne znaczenie ma także fakt, że tego rodzaju nieformalna restrukturyzacja nie niesie za sobą kosztów- poza doradztwem prawnym i finansowym, a zatem jest rozwiązaniem stosunkowo tanim.

Co potem?

Umowa jest tylko pierwszym krokiem w kierunku wyjścia dłużnika na prostą. Kolejnym etapem jest zawarcie docelowej umowy restrukturyzującej zobowiązania, w ramach której przeprowadzone są działania takie jak np. likwidacja nierentownej części działalności gospodarczej dłużnika, lub ograniczenie zatrudnienia. Nie można także wykluczyć, w przypadku niepowodzenia działań w ramach umowy standstill, że ostatecznie i tak konieczne będzie złożenie wniosku o ogłoszenie upadłości dłużnika.

Autor

2020-03-20

Skontaktuj się
z nami

Umowa standstill, jako remedium na utratę płynności
Ta strona korzysta z plików cookie. Korzystając z tej witryny, wyrażasz zgodę na naszą Politykę prywatności.